czwartek, 30 maja 2013

Violetta2 odcinek 24 po Hiszpańsku

Diego mówi Violetcie co czuję. German dowiaduje się że Esmeralda ma córkę Ambre.
Francesca śpiewa z Marco "Podemos" wersję angielską "We Can".
Olga mówi Germanowi że jest osoba niesamowitą jaką zna.
German przedstawia córkę Esmerardy dla Olgi. Olga oczy wytrzeszczyła 
jakby ducha zobaczyła. León i Diego śpiewają "Euforia" w wersji angielskiej 
"Euphoria" Po próbie León przypomina sobie jego pocałunek z Violetta. Violetta zastaje bałagan w swoim pokoju. Diego przeprasza za swoje czyny Violettę i Leóna ale oni mu nie wierzą.





Diego mówi że to jest co czuję.


- To jest co czuję Violetta.
Zrobię co trzeba żeby być przy tobie.
Czemu tak na mnie patrzysz?
- Jak chcesz żebym patrzyła po tym co mi powiedziałeś?
- Spójrz uświadomiłem sobie moje błędy i moje szkody.
Potrzebuję że byś widziała mnie jak inną osobę w tej chwili.
- Diego nie bądź śmieszny, nie bądź śmieszny.
- Śmieszny dlaczego? Za zostanie kimś lepszym?
- Nie bo osoby nie zmieniają się z dnia na dzień.
- Mylisz się bardzo. Miłość zmienia cały świat cały czas.
- I jeśli nie myślisz to dlatego że nie widzisz naprawdę.
- Diego nie mogę rozmawiać teraz
- I kiedy będziesz mogła?
- Nie wiem czy miłość zmienia osoby.
Po tym co stało się między nami wybacz mi.

León i Diego

- Brakuje zasad nie.
- Tak wyszło ci trochę sforsowałeś na końcu.
- A tobie wyszło, nie wiem brakuje ci impotencji.
- Chcesz zrobić ty reguły?
- Tak, zrobię.
- To była dobra próba prawda?
- Nie było źle.
- Dobra, zobaczymy się.





Violetta i León i Diego

- León.
- Nie León poczekaj chwilę chcę wam coś powiedzieć.
- Przykro mi, to ja jestem głównym sprawcą
że nie jesteście razem teraz.
- Mylisz się bardzo.
w najlepszym przypadku to nie był
główny powód że nie jesteście razem.
Chcę się przeprosić
Naprawdę czuję się źle.
- Nie wierzę ci wcale Diego
- Nie wiem co chcesz zyskać ta scenką
także ci nie wierzę.
- To niesprawiedliwe że mi nie wierzycie.
Ale czuję się dużo lepiej, robiąc właściwie.
- Gratulację
-León, León proszę proszę coś w tym jest.



Diego i León

- Ćwiczymy?
- Tak ale wcześniej chcę żebyś coś zobaczył.
- Co?
- Musisz zaczekać Ktoś przyjdzie
i myślę że cie interesuje.
- Co?
- Co chcesz teraz Diego?
- Proszę dajcie mi minutę
pokaże to wideo.
- Diego nie mam czasu.
- Jeśli to zobaczysz nie będę przeszkadzał dłużej.
- Spójrz
- Widziałeś Violetta się potknęła, nie chciała
mnie pocałować w żadnym momencie.
To ja źle zinterpretowałem sytuacje.
Albo zrozumiałem co chciałem zrozumieć
Violetta jest nie winna.
I co chcesz udowodnić  tym wszystkim
- Że się zmienił León.
- to tylko zabawa żeby cie zdobyć.
- Tak, ale najwidoczniej źle wyszła.
- Spójrzcie, nie jestem głupi Ludzie nie zmieniają się
z nocy na dzień.
I nie nie zmieniłem się, chcę tylko dobrze zrobić rzeczy.
Violetta nie chciała mnie pocałować w żadnym momencie.
- Potknęła się.
- Cóż jesteś bardzo głupi myśląc że ci uwierzymy.
-  nie obchodzi mnie co myślicie.
Wiem że skrzywdziłem cię ale to nie była moja intencja.
- Waw jaki dobry aktor.
Spójrz w moim stylu bo nie wierzysz w moją intencje.
to ja wrzuciłem wideo. To mnie przybliża do Violetty.
- Nie nie wiem Diego już cie nie rozumiem.
- Gratulacje już ją zmyliłeś.
- Idę już
- León proszę

2 komentarze:

  1. Cześć. Mam pytanko... Są na tej stronie odcinki 25-29 bo jakoś znaleźć nie mogę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć. Mam pytanie... są na tej stronie odcinki 25-29? Bo nie moge znaleźć

    OdpowiedzUsuń