piątek, 14 czerwca 2013

Violetta2 odcinek 34 po Hiszpańsku

Violetta przychodzi na imprezę urodzinową Francesci ale jest już ja późno. León po pocałunku mówi Larze że już dawno miał ochotę to zrobić. Jade pracuję w chińskiej restauracji. Andres rozmawia z Emmą o jego uczuciach w ich relacji. Fracesca zastanawia się czemu Violetta nie 
przyszła na jej imprezę urodzinową. Camila ją uspokaja i mówi żeby do niej zadzwoniła. Okazuje się że zapomniała telefonu z sali gdzie była impreza. Violetta dzwoni do Francesci ale ona nie odbiera i Violetta się przejmuję tym. Chce iśc do nie do domu ale Diego ją powstrzymuje. Violetta śni o Leónie we jej śnie León się jej pyta czy naprawdę chce być z Diego. Także pojawiają się słowa piosenki "Como Querres'- "Jak chcesz"





Violetta i Diego

- Co tutaj robisz Diego?
- Wiedziałem że przyjdziesz ty nigdy nie zawiodłabyś przyjaciółki.
- To była Wcześniejsza Violetta, teraźniejsza Violetta to ja.
- Ale co mówisz? Musiałaś pracować tylko to zrobiłaś.
- Zaśpiewanie tej piosenki z Camilą i ze mną dla Francesci było
bardzo ważne.
- Popatrz ale także jest bardzo ważne to drugie.
- Ale Francesca jest bardziej ważniejsza od U-mix dla mnie.
- Dobrze więc zostaw U-mix i kontynuuj naprzód.
- To nie takie łatwe wiesz.
- Ale dlaczego nie jest takie łatwe?
- Ponieważ nie, nie mogę nic nie robić kiedy tato mnie potrzebuje.
- Nie rozumiem co ma wspólnego twój tato z U-mix.
- Dzięki U-mix mogę mu pomóc.
- Aha, to sprawa ekonomiczna.
- Tak
- Nie masz wyboru jasne.
- Wyboru?
- Tak
- Nie to była moja lekcja Diego.
Ale boli mnie bardzo rozmawiając o zranieni jej.
- Dobra, już widziałem Francesce i cieszy się
spokojnie.
- Tak?
- Tak, możesz uśmiechnąć się trochę?

Leon i Lara

- Co to było?
- Coś co chciałem zrobić już dawno.
- Jak dobrze że zrobiłeś więc.
- Chcę żeby było jasne, nie używam cię
tylko próbuję iść na przód w moim życiu.
- Jeśli jestem tutaj z tobą? liczy się?
- Tak jeśli tylko chcesz?
- Tak jak to nie.
- Muszę być szczery z tobą potrzeba czasu
żeby Violetta nie była obecna w niektórych sprawach.
Nie będzie łatwo, tak więc zrozumiałabyś
- W porządku, nie musisz nic wyjaśniać naprawdę.
Rozumiem a na dodatek podoba mi się że jesteś szczery
ze mną. Ja wiem że jestem oszołomiona mogę znieść co trzeba
na dodatek jestem z tobą i dużo lepiej.

Violetta i Diego

- Ej co się dzieję nie odbiera?
- Nie odbiera, nie chce odebrać, nie widzisz że nie dobiera.
- Uspokój się trochę.
- Jak ma się uspokoić Diego. Zawiodłam moją najlepszą przyjaciółkę.
- Byłem na imprezie i bądź pewna że nie odebrała tego źle.
- Mam pomysł, mam pomysł.
- Co?
- Idziemy jej poszukać.
- Nie idziemy szukać nikogo.
- Chodźmy do jej domu proszę.
- Musisz odpocząć proszę, Violetta musisz odpocząć i jutro
zobaczysz i będziesz spokojniejsza.
- Masz racje.
- Mam racje.
- I jutro zobaczysz że dzień bardziej jest dramatyczny od tego co sobie
to wyobrażasz.
- Więc idź proszę.
- Dobrze dziękuję.
- Dziękuje za co? skoro masz mnie tutaj do wszystkiego czego potrzebujesz.
- Wstydzisz się? Chcę zapytać się jedną rzecz.
Nie pozwalasz mi się pocałować z tobą dlaczego?
Dlatego że cierpisz z miłości czy ci się nie podobam?
- Wiesz jak zmęczona jestem.
- Dobrze
- Jaka zmęczona jestem
- Podoba ci się zmiana tematu?
- Nie ale idę spać tak.
Dziękuję za, odprowadzę cię do drzwi
Dziękuję za wszystko Diego naprawdę
- Do jutra
- Do jutra.

Sen Violetty o Leónie.

Violetta i León

- León, León widziałeś Francesce?
- Nie ale dlaczego jej szukasz jej o tej godzinie?
- Ponieważ były urodziny i muszę z nią porozmawiać.
- Nie wiem czy nie ma jej w sum zobacz.
- A dobrze dziękuję        
- Violetta mogę ci o coś zapytać?
- Tak.
- Naprawdę chcesz być z Diego?
- León nie rób mi tego nie rań mnie.
Powiedz mi czego chcesz i gotowe.
Nie graj ze mną León
- Nie gram
- Tak grasz ponieważ łudzisz mnie i
wiesz co mi się dzieje z tobą,
uszczęśliwiasz mnie
- Mysi być jakiś sposób żebyśmy byli razem.
Ale nie wiem jak.
- Jak chcesz żebym cie kochała
jeśli kocham cie a ty.
Nie chcesz żebym cie kochała
tak jak chce cię kochać
- Violetta ja...

Violetta

Moja historia z Leónem jeszcze nie skończona.
Jak chcesz żebym cie kochała jeśli kocham cie a ty.
Nie chcesz żebym cie kochała tak jak chce cię kochać.




violetta i Francesca

- Cześć
- Aj nie nie nie Fran, Fran nie na pewno
myślisz że jestem egoistką mam tylko U-mix w głowie
i myślę tylko o sobie. Zapewniam cię że tak nie jest
chciałam przyjść.
- Dobrze przyrzekam ci że nigdy tak się nie pomyliłam
Spokojnie dobra nie mogę ci powiedzieć że się ucieszyłam
ze nie przyszłaś na moją imprezę. Ale wiem że robiłaś
co mogłaś tak więc spokojnie.
- Tak
- Odsłuchałam twoje wiadomości.
- I dlaczego nie odbierałaś?
- Ponieważ zostawiłam komórkę w sali.
- Więc przyjaciółki na zawsze, nie jesteś zła?
- Przyjaciółki na zawsze
- Aj ty chciałaś zaśpiewać tą piosenkę ze mną i Cami
Ćwiczyłyśmy wszystko.
- Ale pomyślałam że także możemy zaśpiewać w U-mix.
- Tak?
- I co to za piosenka którą śpiewałaś kiedy weszłam
- Nie uwierzysz co mi się przytrafiło zasnęłam i obudziłam
się w tym tekstem spójrz
- To jest wspaniałe.
- Tak
- Kocham cię wybacz.
- Spokojnie


Andres i León

- Ej widziałeś Violettę
- Mówisz o dziewczynę ładnej która lubi śpiewać
- Nie chodziło mi o to widziałeś dzisiaj?
- Pytasz mnie bo nie przyszła na imprezę nie?
Tak wiesz też mnie to zainteresowało ponieważ
ona i Fran są.
- Widziałeś czy nie? Mówię ci bo nie chcę jej widzieć.
- Nie nie widziałem, nie wiem czy przyszła również
nie będziesz mógł jej unikać długo ponieważ
ona się dowie że przyszedłeś na imprezę z Larą.
- I? Violetta i ja skończyliśmy.
Teraz to nie ma znaczenia, nie obchodzi mnie co myśli o mnie
- Dalej León sam sobie nie wierzysz.
- Tak wierze ponieważ myślę o czymś z Larą.
- Myślisz o czymś z Larą ale jak to kiedy wczoraj
byliście przyjaciółmi.
- Dobrze ale sprawy się zmieniają pocałowałem ją.

Violetta i Diego

- Jak się masz?
- Dobrze lepiej
- Dzwoniłem do ciebie w nocy widziałaś?
- Tak to co się stało to zasnęłam wcześnie.
- I z Francescą wszystko dobrze?
- Tak.
- I dziękuję bardzo za to co zrobiłeś wczoraj mi naprawdę.
- Zrobię milion razy jeśli trzeba.
Każda chwila z tobą jest nie zapomniana.
- Nie będziesz się hamował nie?
- Ale jak mam się hamować? chodzi o to że
ty myślisz że ja mogę wybierać to nie jest tak.
jest coś w twoich oczach co mi mówi cały czas
kiedy na ciebie patrze.
- zawstydzasz mnie, zawstydzasz mnie naprawdę.
Wiesz co Diego ty nie maż wizerunku  chłopak
który zakocha się w jednej dziewczynie.
Tak jakbyś zakochiwał się w wielu taki masz
wizerunek. Nie broń się.
- Nie bronie się, ale się mylisz.
Tak było wcześniej, teraz tylko myślę o tobie.
I nie oszukuję cię. Mówię całą prawdę.
- Diego wczoraj mnie zapytałeś czy ciągle
jestem zakochana w Leónie i
- Nie mów znam odpowiedz i to jest normalne że tak.
- Przepraszam
- Przepraszasz mnie dlaczego?
- Teraz rozumiem co ci się dzieję,
dzieje ci się to samo co mi.
- Są rzeczy których nie można unikać Violetta.
To co mamy ty i ja, to jest wszystko dla mnie.
Oby było też dla ciebie idę cześć piękna.



Violetta i Camila

- Chodź, możesz mi powiedzieć co się dzieję że tak patrzyłaś
na Leóna? w porządku coś się dzieję?
- Tak, wiesz co się dzieje że czuję że z nami nie koniec
i wiem że jest z inną rozumiesz wiem to
- Dobrze idź i powiedz mu to. Idż i powiedz co czujesz
- Nie jak mogę powiedzieć Leónowi że czuję że nami nie koniec
nie mogę tego zrobić.
- Zrób to idź z nim porozmawiać naprawdę
- Tak?
- Tak
- Jesteś pewna?
- Tak idź.
- Dziękuję idę.
-  Tak idź.

Violetta i Diego

- Violetta, Violetta mam niespodziankę dla ciebie
- Ale właśnie
- Nie akceptuję nie.